Jeśli jesteś związany bezpośrednio z tematyką seo już pewien czas, prawdopodobne jest, iż spotkałeś się z pojęciem pozycjonowanie z użyciem tak zwanego długiego ogona (ang. long tail). Dalej może dziwić fakt, iż frazy long tail z wybranej branży – ze sporą ilością wyszukiwań – reprezentują wyłącznie 30% spośród wszystkich potencjalnych fraz, które występują w tymże obszarze. Dlaczego tak jest? Z uwagi na to, iż nie istnieją ustalone reguły dla wyszukiwań, zaś wyobraźnia użytkowników nie jest niczym ograniczona.
Według wyszukiwarki Google, ponad dwadzieścia procent zapytań dziennych jest w pełni unikalnych. Użytkownicy poprzez chęć rozwiązywania wybranego problemu albo też wyszukania odpowiedniego produktu tworzą zbiory mało powtarzalnych i rozbudowanych fraz, które oparte są o główne słowa kluczowe. I właśnie te frazy nazywa się long tail. Użytkownicy już za niedługo czas zaprzestaną wpisywania ogólnych słów kluczowych w okienko wyszukiwarki. Wielu spośród internautów już po prostu tego nie robi. Zamiast tego wyszukują oni całe zdania rozpoczynające się, np. od frazy ,,Jak…?”, czy też od ,,W jaki sposób…?”.
Znalezienie właściwej metody, która pozwoli wytropić długie ogony dla wybranej branży, jest niczym poszukiwanie świętego grzałka. Nie jest to proste, niemniej po znalezieniu daje nam sporo korzyści. Jakiego rodzaju problemy możemy napotkać? Pierwszym spośród nich będzie z pewnością fakt, iż narzędzia do proponowania słów kluczowych nie potrafią nam ich w jednoznaczny sposób wskazywać. Ponadto mogą one wystąpić jedynie sezonowo.
Warto także dokonać klasyfikacji fraz ze względu na wyszukiwanie, np:
Podział jest tutaj oczywiście przykładowy i ilość wyszukiwań użytych celem sklasyfikowania może się znacząco różnić dla wybranej przez nas branży.
Jak określić potencjał frazy na długi ogon? Pomocne może okazać się tutaj narzędzie do proponowania słów kluczowych, czyli AdWords. Używając przybliżonego, jak i ścisłego typu dopasowywania dla wybranej frazy mamy możliwość określić, jaka różnica ilości wyszukiwań znajduje się między nimi. Jeśli jest spora, warto będzie przyjrzeć się frazie nieco bliżej. Niewątpliwie najlepiej będzie operować tutaj frazami 2-3 wyrazowymi, aby wyniki stały się bardziej miarodajne. Miejmy na uwadze, iż długie ogony w przeciwieństwie do ogólnikowych fraz kluczowych przyciągają niewielką liczbę osób odwiedzających naszą stronę internetową. Niemniej jednak będą one bardziej ukierunkowane i w dużo większym stopniu mogą stać się naszymi klientami w przyszłości.
Statystycznie rzecz biorąc, 10 procent ruchu przypada z jednowyrazowych fraz, 20 procent z fraz dwu-, jak i trzywyrazowych, zaś aż 70 procent pochodzi właśnie z long tail.
Przykładowa fraza: motocykle używane Suzuki Kraków
Osobę, która wpisuje w wyszukiwarkę tego rodzaju zapytanie, na pewno nie interesują wszystkie produkty, zaś chodzi mu o wybrane kwestie: motocykl Suzuki ma być używany i ma być dostępny na terenie Krakowa. Tego rodzaju kryteria będzie spełniać dużo mniejsza ilość witryn internetowych, dlatego też zdobycie odpowiednio wysokiej pozycji pod takim słowem kluczowym jest łatwiejsze, a im więcej tej rodzaju słów wypozycjonujemy, tym większa nasza szansa na to, iż internauta trafi na naszą stronę.
Na takiej samej zasadzie zwiększeniu ulega współczynnik konwersji. Użytkownik, który operuje frazami z długim ogonem, jest na ogół dużo bardziej zdecydowany na kupienie konkretnego produktu.
Analogicznie rzecz biorąc – podczas dobierania dopasowanych fraz z długim ogonem, internauta trafia na linki zawierające treść, która go interesuje. Dzięki temu spada prawdopodobieństwo, iż opuści on stronę internetową bez kupienia czegokolwiek.